tagi — Michalina W. Klasik    manifest   

Michalina W. Klasik Manifest Sekretnego Aktywizmu

Manifest Sekretnego Aktywizmu

Wierzę w Ziemię

Wierzę we współodczuwanie

Wierzę w możliwość stworzenia nowych, dobrych opowieści o świecie

Opowieści, które będą uczyły nas zamieszkiwania Ziemi „w sposób delikatny i bez pozostawiania śladu”, uważnego bycia w świecie. Język wizualny posiada ogromny potencjał komunikacyjny, pozwalający budować przekaz zrozumiały i dostępny ponad podziałami. Zastanawiam się wciąż jak używać go mądrze, dobrze?

Michalina W. Klasik, grudka Ziemi, 2019, obiekt rysunkowy, Galerie FaVU, Brno, fot. P. Davidenko

 

Michalina W. Klasik, Manifest, 2022, widok wystawy, Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, fot. W. Zawojski

Wierzę w (sekretny) aktywizm

Moją bezpośrednią inspiracją są aktywiści/tki – ludzie, którzy buntują się i protestują, często narażając swoje zdrowie, życie. Mój sposób wypowiedzi nie jest jednak tak bezpośredni. Przyznaję – nie odnajduję w sobie wystarczająco dużo odwagi, potrzebnej do takiej konfrontacji. Moja postawa wynika też z przeczucia, że subtelne, ale konsekwentne działanie może być efektywne. Ma szansę dotrzeć do nieco innego grona osób niż otwarte protesty, poszerzając zasięg przekazu. Zastanawiałam się jak tę postawę nazwać? Jakiś czas temu, przeglądając album M. Smoczyńskiego, natrafiłam na tekst, w którym opowiadał on o cyklu prac The Secret Performance, pisał o nim: Moja uwaga została odwrócona od nieokreślonych abstrakcji, a skoncentrowała się na obszarze samopoznania i egzystencji. (…) Nigdy nie byłem performerem, a zwłaszcza teraz się nim nie czuję. Nigdy nie znajdowałem w sobie dostatecznej odwagi, ani też owego specyficznego bezwstydu, które są niezbędne, aby wystąpić przed publicznością. (…) moje akcje były zawsze tylko dla fotografii. Były doświadczeniem jednego. Bycie aktywistką wymaga podobnych cech charakteru jak bycie performerem opisane przez M. Smoczyńskiego i podobnie jak on nie do końca potrafię tych cech w sobie odnaleźć. Jednocześnie odczuwam silną potrzebę przyłączenia się do głosów sprzeciwiających się antropocentrycznej wizji świata – i robię to, ale w sposób, który pozwala jedynie na znalezienie śladów mojego protestu. Sekretny aktywizm to obszar moich badań/poszukiwań, ale też sposób życia.

Michalina W. Klasik, kije wędrowne, 2019, zbiór obiektów, Galerie FaVU, Brno, fot. P. Davidenko

 

Michalina W. Klasik, Manifest, 2022, widok wystawy, Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, fot. W. Zawojski
Michalina W. Klasik, Manifest, 2022, widok wystawy/detal, Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, fot. B. Kubska

 

Michalina W. Klasik, Manifest, 2022, widok wystawy/detal, Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, fot. B. Kubska

 

Michalina W. Klasik, Tree-huggers, 2021/22
Michalina W. Klasik, Tree-huggers, 2021/22

 

Michalina W. Klasik, Chodź ze mną Siostro…, 2022, widok wystawy, Galeria Minus1.artspace w Katowicach, fot. W. Zawojski

 

Michalina W. Klasik, Chodź ze mną Siostro…, 2022, widok wystawy, Galeria Minus1.artspace w Katowicach, fot. W. Zawojski

Wierzę, że Ty też jesteś sekretną aktywistką/sekretnym aktywistą

Sekretny aktywizm został użyty przeze mnie jako określenie własnej postawy w sztuce/w życiu, ale uważam, że może też być terminem opisującym działalność wielu osób, nie tylko z obszaru sztuk wizualnych. Jest uzupełnieniem/ rozszerzeniem aktywizmu. Pozwala w subtelny sposób docierać do ludzi, wpływając na kształtowanie ich postaw. Namawiając do współtworzenia nowych, dobrych opowieści o świecie, które pomogą nam współodczuwać i współdziałać.

Wierzę we współpracę i porozumienie – również ponad gatunkami

Wierzę (mimo wszystko) w człowieka

 

Michalina W. Klasik, bez tytułu, 2022, obiekt/zielnik

Jedną z pierwszych prac wykonanych w ramach projektu Sekretny Aktywizm był obiekt rysunkowy grudka Ziemi (2018). Towarzyszył mu tekst: Narysowałam grudkę Ziemi i oprawiłam w ramki w kształcie równoramiennego krzyża, myśląc o tym jak inaczej wyglądałby nasz świat, gdyby Ziemia była naszą religią.

W trakcie kolejnych wystaw (Galerie FaVU, Brno 2019; Tromso Kunstforening 2020) grudce Ziemi towarzyszył zbiór kijów wędrownych – pozostałych po moich pieszych wędrówkach symboli powolnego, uważnego bycia w świecie, minimalizowania swojego śladu. Od tego czasu powstało wiele kolejnych realizacji (i dróg współpracy) oraz manifest. Rok temu (2022), na ścianie galerii BWA w Katowicach, wypisałam jego główne założenia za pomocą pędzla maczanego w wilgotnej ziemi/Ziemi.

Tekst manifestu zestawiony został z kilkoma pracami należącymi do dwóch, uzupełniających się cykli. Pierwszy z nich – Pejzaż polski powstał z niezgody na sytuację w polskich lasach – masowe wycinki i polowania. Przemysł leśny ze starych, cennych przyrodniczo lasów, próbuje zrobić uprawę monokultur, przeznaczonych jedynie do produkcji drewna, niszcząc cenne ekosystemy. Podobnie dzikie zwierzęta traktowane są głównie jako potencjalne trofea łowieckie lub (i) szkodniki, zagrażające „uprawom”. To nieetyczne i destrukcyjne działanie dla nas wszystkich, niedopuszczalne w dobie zbliżającej się katastrofy klimatycznej i masowego wymierania gatunków. W ramach tego projektu spędzam dużo czasu w lesie – włócząc się/fotografując/protestując. Na podstawie zgromadzonych materiałów powstają videoperformance, obrazy i obiekty.

Równocześnie przeszukując internet, odnajduję wiele zdjęć osób, które fotografują się podczas przytulania drzew. Obejmują je czule, z troską. Zapisuję te zdjęcia i przetwarzam tak, aby zatarły się rysy twarzy, szczegóły ubioru, wyblakły kolory. Postaci zaczynają emanować wewnętrznym światłem, upodabniać się do siebie, łączyć – jakby należały do jednego, tajemniczego plemienia – globalnego, wielkiego, dobrego. Określenie Tree-huggers w języku angielskim oznacza nie tylko osoby, które lubią przytulać się do drzew, ale przede wszystkim osoby, które stają w obronie przyrody.

Powstające w obrębie tych cykli prace zestawiam na różne sposoby, tworząc kolejne realizacje. Jednym z najnowszych działań jest wystawa/komunikat Chodź ze mną Siostro – przecież WIESZ – miłość i współczucie ponad gatunkami! – przygotowywana pomiędzy dzikimi istotami, roślinami i odczytywanymi wciąż od nowa zdaniami Biegnącej z wilkami, pomiędzy protestami kobiet i niezgodą na niszczenie otaczającej przyrody. Ale za to z wiarą w (sekretny) aktywizm, praktykę głębokiej kultury i ekologii.

W RÓWNE PRAWO DO ISTNIENIA.

Michalina W. Klasik, Tree-hugger, 2021, performance dokamerowy, HD 2'20"

Michalina W. Klasik. Artystka sztuk wizualnych i sekretna aktywistka. Pracuje z obrazem, obiektem, tekstem. W swoich poszukiwaniach kieruje się ideą dekolonizacji przyrody. Absolwentka ASP w Katowicach. Doktora sztuk pięknych. Od kilku lat zajmuje się autorskim projektem The Secret Activism, do którego należą wszystkie jej ostatnie realizacje. Wierzy w Ziemię, we współodczuwanie, w możliwość stworzenia nowych, dobrych opowieści o świecie, we współpracę i porozumienie – również ponad gatunkami.

www: michalinawklasik.com