
Ala Savashevich, „The Rite of Spring”, performans, 9 maja 2020
- Jakieś arcydzieło
Ostatnio, co cały czas siedzi mi w głowie, film Alekseya Germana Chrustalow, samochód!, Waltz Eleny Kovyliny, Try again. Fail again. Fail better Anetty Mony Chișy & Lucii Tkáčovej, prace Erika Bulatova.
- Moment prekaryjny
Nie myślę o nim cały czas, ale cały czas mi towarzyszy.
- Wspaniała instytucja
Muzeum Współczesne Wrocław, Arsenał w Białymstoku, Jeu de Paume, Centre Georges Pompidou w Paryżu – w tych miejscach zobaczyłam fajne rzeczy.
- Proces demotywacji
Czytanie nowin z Białorusi i nie tylko. Czekanie na kartę pobytu. Czasami ten proces demotywacji przeszkadza w skupieniu, ale czasami mocno mobilizuje.
- Godziny pracy
Lubie pracować z samego rana, kiedy mam więcej energii, mogę mieć przerwę na kilka dni, ale potem mocno nadrabiam.
- Fatalna chałtura
Nigdy nie podchodziłam tak do spraw.
- Egzotyczna rezydencja
Na razie byłam na jednej, w Berlinie, ale mogę powiedzieć, że dla mnie w jakimś sensie była egzotyczna, bo dużo się dowiedziałam.
- Średnia nagroda
Kiedy wszyscy dostają pieniądze, a ty kwiatek.
- Nieartystyczny motyw
Bieganie (ale może nawet nie do końca, bo czasami w trakcie myślę nad projektami), spanie 9 godzin.
- Marzenie ściętej głowy
Jak na dzień dzisiejszy, to Wolność Białorusi. Chcjałabym już nie czytać tych okropnych wiadomości, że zatrzymują znajomych za to, że maję swoje zdanie, chcą zmian. Chce, żeby Państwo słyszało swoich obywateli i to nie dotyczy tylko Białorusi. Dostać stypendium, żeby spokojnie popracować nad projektami.
- Oglądany serial
Patrick Melrose, Transparent, I love dick, Olive Kitteridge, Now They See Us, Unorthodox